Forum XV LO w Łodzi

MatixD

Tak z ciekawości spytam, gdzieniegdzie w topicach przejawiają się jakieś ukryte niechęci do różnych przedmiotów (przytaczać nie będę) i zastanawiam się z czego one wynikają - czy z różnic pomiędzy tymi nauczycielami co uczą was, czy po prostu mam tych samych, ale jeszcze przez 1 miesiąc nie pokazali co tak naprawdę potrafią.. Hmm..

B0UNCE

a w pierwszej klasie jesteś dopiero?

madziorek2c

skoro jesteś w pierwszej klasie to wszystko jasne Razz

ale tego tematu nie radzę poruszac na forum, gdyż tutaj też mogą wchodzic nasi kochani i cudowni nauczyciele ;]

MatixD

A to było bardzo ogólne pytanie Wink

Kokusiek

to ja Ci odpoiwem tez bardzo ogólnie;) zalezy na jakich nauczycieli trafiłeś... ja niektórych to mam wrecz beznadziejnych xD no ale ostatnio to nawet ujdzie Wink

Gwynbleidd

ja mam jednego nauczyciela ktorego NIE ZNOSZĘ (!) <z tego miejsca pragne go pozdrowic:/>
a klasa 2c na pewno wie o kogo mi chodzi.. Wink

madziorek2c

oczywiście Rosiu, że wszyscy doskonale wiedzą ;] i o tym, że ten pedagog darzy Cię wzajemnością też Very Happy

B0UNCE

Rosiu, przecież Ty wszystkich nauczycieli kochasz... Razz

panowie i panie, koniec wypowiedzi o nauczycielach. pisać o niechęci do przedmiotów, ale nie ludzi.

Kokusiek

ejjj, ale o kogo biega:D tez chce wiedzieć Razz

Gwynbleidd

przeciez nie moge tutaj rzucac nazwiskami -.-
w szkole Ci powiem Very Happy

Kokusiek

do szkoły to ja umre z ciekawości xD ale wytrzymam dla dobrego imienia tego forum;p

Husky2c

Przecież prawie każda niechęć do przedmiotu w jakimś stopniu wiąże sie z nauczycielem Wink

Więc to nie jest takie proste... Napewno dużo zależy od nauczyciela.

Gwynbleidd

Husky przedstawił bardzo mądrą prawidłowość Wink

ja bardzo lubie angielski, to jest chyba moj ulubiony przedmiot, no ale w tej szkole... no ale konczymy, o nauczycielach mialo nic nie byc Wink

Kokusiek

ja to angielski bym chyba znienawidzilabym do reszty xD jakbym to ja trafiła na innego nauczyciela niz mam:P bo z niego zadowolona jestem:)

Gwynbleidd